tag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.comments2024-01-23T18:44:32.609+01:00Kuchenne bajki i nie tylkoKasiahttp://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comBlogger402125tag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-22489937834053103402015-01-28T13:48:32.820+01:002015-01-28T13:48:32.820+01:00Uwielbiam! Tofucznica to jedna z moich ulubionych ...Uwielbiam! Tofucznica to jedna z moich ulubionych tofu-potraw. :)<br />Opracowałam wersję w bułce – TOFUBAB. Smakuje wspaniale.<br />Polecam i zapraszam na mój blog. http://tafubab.blogspot.com/Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-79998383844413656982014-09-17T16:29:06.995+02:002014-09-17T16:29:06.995+02:00Witaj,
Twoje przepisy wyglądają smakowicie no i b...Witaj, <br />Twoje przepisy wyglądają smakowicie no i bardzo zdrowo :)<br />Twój blog może stać się inspiracją dla wielu. Chce ci zaproponować myTaste.pl, która jest wyszukiwarką najlepszych przepisów kulinarnych blogerów oraz stron internetowych z Polski. <br />Dodaj swój blog http://www.mytaste.pl/dodaj-blog i daj szansę innym, dla których gotowanie jest pasją aby mogli poznać Twoje przepisy. Napisz do mnie jeśli masz pytania. <br />Pozdrawiam, <br />Remi <br />info@mytaste.plAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-48520198411044697432014-04-14T08:24:09.310+02:002014-04-14T08:24:09.310+02:00Tofucznica smaży się krótko, olej lniany dodaję do...Tofucznica smaży się krótko, olej lniany dodaję do środka przede wszystkim dla polepszenia smaku, i nie traci zbyt wiele walorów. Smażę wszystko w oliwie która również nie wytrzymuje zbyt wysokich temperatur, ale ma wyższą temperaturę palenia niż olej lniany i nadaje się do krótkiego smażenia. Dlatego napisałam żeby podsmażyć cebulę na wyższym ogniu a potem ten ogień zmniejszyć. <br /><br />Dziękuję za ostrzeżenie i masz oczywiście rację, bo smażyć w samym oleju lnianym się nie powinno :)Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-7984004821165159602014-04-13T22:32:13.422+02:002014-04-13T22:32:13.422+02:00ja nie dodałabym oleju lnianego do smażenia, ma ba...ja nie dodałabym oleju lnianego do smażenia, ma bardzo niską temperaturę palenia i właśnie te wszystkie omega-3 o których piszesz tracą wartość :)mrs69cmhttps://www.blogger.com/profile/08957998579125270444noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-32413186280478555202014-04-12T14:09:24.051+02:002014-04-12T14:09:24.051+02:00Rety, a na proste surówki, kasze albo zupy warzywn...Rety, a na proste surówki, kasze albo zupy warzywne to ich nie stać :/ ?! A pierogi albo kopytka albo naleśniki albo placki to drogi luksus?! To skandal a nie "opieka nad chorym" :(<br /><br />To miałam w takim razie szczęście w nieszczęściu, bo mąż był oddalony o jedyne 8000 kilometrów i mimo wypadku nie mógł przyjechać, co go tak zrozpaczyło że ma teraz prawie tylko siwe włosy na głowie :/ Odwiedzali mnie jedynie parę razy koledzy z pracy, a przez pierwsze pięć dni w ogóle nic do jedzenia tylko dosłownie jakieś odpadki z innych tac "bo nie wiem co mam pani podać" :/ Dopiero jak staruszka która leżała w sali obok mnie się zezłościła i zrobiła im awanturę, bo już dosłownie płakałam z głodu, to dostałam wreszcie to "specjalne żywienie" - co później nieźle nas kosztowało, bo trzeba było dopłacić :/ Teoretycznie jest specjany jadłospis, ale jak wszędzie indziej pielęgniarki i pielęgniarze są zaharowani i nie lubią "dziwnych wymagań", no i pobyt w szpitalu kosztuje za każdy dzień i za dodatkowe życzenia. No a poza tym myślę że to była po prostu dyskryminacja, bo ja nie tylko z Polski pochodzę, co doskonale widać po typowo polskim nazwisku, ale i "śmiem" nie jeść mięsa :/ Ech..Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-13826749277663563082014-04-11T21:11:18.237+02:002014-04-11T21:11:18.237+02:00OMG ja na oddziale położniczym o takim jedzeniu mo...OMG ja na oddziale położniczym o takim jedzeniu mogłam tylko pomarzyć! na śniadanie 2 kromeczki z kawałkiem margaryny której starczało na niepełną jedną kromkę (baardzo cienko smarowaną) + jednorazowe opakowanie dżemiku lub miodu i kubek herbaty (nie wegetarianki miały zamiast dżemu czy miodu bardzo smutno wyglądający pasztet i złe były na siebie że nie powiedziały że są wege to by dostały coś co smaczniej wygląda). Na obiad na małym talerzyku dostałam 3 łyżki kaszki manny z cynamonem. Jak tak patrzyłyśmy na te ochłapy od których chciało się płakać i odechciewało się jeść to padały teksty "proszę jeść bo mleka nie będzie" (śmiech na sali bo z tego mleka nie byłoby na pewno). Więc nie masz co marudzić :P gdyby nie mężowie i ich codzienne dostawy porządnych posiłków pewnie wszystkie byśmy z głodu padły :P ps. szpital ponoć jeden z lepszych w regionie, z listy akcji "rodzić po ludzku" :]Anikohttp://potomek-kontra-obiad.folog.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-66532025856904384132014-01-23T19:41:17.883+01:002014-01-23T19:41:17.883+01:00O to rzeczywiście nieciekawie jeśli chodzi o finan...O to rzeczywiście nieciekawie jeśli chodzi o finanse,<br />Wiadomo w Polsce jak się jest ubezpieczonym praktycznie wszystko jest za darmo,<br />Zawsze gdzieś są jakieś minusy :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-11311751354462045432014-01-21T23:26:15.554+01:002014-01-21T23:26:15.554+01:00Unikam szpitali jak tylko mogę, właśnie z powodu ...Unikam szpitali jak tylko mogę, właśnie z powodu piekielnych cen każdego zabiegu, ale tym razem nie miałam najmniejszego wyboru, zawieźli mnie karetką z miejsca wypadku i od razu zatrzymali... Nie miałam nic oprócz ubrań z pracy, i torebki z dokumentami i portmonetką. Przez cały czas pobytu bardziej bałam się ile to będzie kosztować, niż bólu i operacji :/ l rzeczywiście, ubezpieczenie zapłaciło tylko za część podstawowych zabiegów, ale za te wegańskie dania i samo lerzenie w łóżku, protezy i lekarstwa, strzykawki i transport do szpitala trzeba było płacić samemu... Czyli jedzenie smaczne, ale cena jak w najdroższej restauracji luksusowej :/Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-37876620583573732412014-01-21T22:58:57.606+01:002014-01-21T22:58:57.606+01:00O rety :( To rozumiem dlaczego wszyscy tak chwalą ...O rety :( To rozumiem dlaczego wszyscy tak chwalą te Niemieckie szpitale, słyszałam nawet o chorych turystach z drugiego końca świata, którzy tylko przyjeżdżają na leczenie... Ale jest drogo, ledwo co daliśmy radę finansowo :/Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-38147239807429455012014-01-21T19:51:23.836+01:002014-01-21T19:51:23.836+01:00W zasadzie to tylko mogę Ci pozazdrościć menu w sz...W zasadzie to tylko mogę Ci pozazdrościć menu w szpitalu,<br />Wprawdzie weganką nie jestem a wegetarianką, ale podczas mojego pobytu obiad to ziemniaki + odrobina surówki, czyli to co inni pomniejszone o porcję mięsa.... O śniadaniu i kolacji nie wspomnę.Więc przyznaje szczerze zazdroszczę. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-79967749119372733722014-01-07T21:14:48.749+01:002014-01-07T21:14:48.749+01:00Dziękuję za odwiedziny i nawzajem życzę dobrego i ...Dziękuję za odwiedziny i nawzajem życzę dobrego i zdrowego roku 2014 :) Moje zdrowie powoli się poprawia, kuleję co prawda, ale nie jest już dramatycznie i nie boli już tak bardzo jak przedtem. Wolę nie być zbyt optymistyczna, mimo tego czuję się lepiej i weselej :)Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-2687025227888306492014-01-06T16:23:23.130+01:002014-01-06T16:23:23.130+01:00Wszystkiego najlepszego w Nowym 2014 roku Kasieńk...Wszystkiego najlepszego w Nowym 2014 roku Kasieńko!<br />I szybkiego powrotu do zdrowia:)- Anka<br />margetahttps://www.blogger.com/profile/08647370816089437171noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-92061718129180849062013-11-15T12:36:10.554+01:002013-11-15T12:36:10.554+01:00Dziękuję za wizytę :) Już powoli zdrowieję, tylko ...Dziękuję za wizytę :) Już powoli zdrowieję, tylko wszystko trudniejsze :/ Muszę na nowo uczyć się chodzić, ale miałam wielkie szczęście, nadal żyję i mogę się wyleczyć :)Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-88523678051903220712013-11-14T18:28:47.823+01:002013-11-14T18:28:47.823+01:00Oj! Zdrowiej i wracaj do formy! Współczuję wypadku...Oj! Zdrowiej i wracaj do formy! Współczuję wypadku. <br />Natomiast (off-topic, jakby) dziwię się, że dieta wegańska nie jest zwyczajnym standardem ;-) Takie pyszności :-)Zielony Brzuszekhttps://www.blogger.com/profile/13997420757545468413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-81241997631984590992013-11-13T13:07:12.480+01:002013-11-13T13:07:12.480+01:00Sniadania i kolacje były identyczne dla wszystkich...Sniadania i kolacje były identyczne dla wszystkich - tyle tylko że w wegańskiej wersji zamiast sera lub wędliny były wegańskie pasztety typu "Tartex" (-->>szuk.w Google), zamiast masła dietetyczna margaryna w paczuszkach, i zamiast miodu więcej rodzajow dżemu, reszta jak na zdjęciu - czyli herbata lub kawa, owoce, chleb lub bułki :) (zdjęcie nie jest moje, tylko z Wikipedii, ale z tego samego szpitala - nie miałam aparatu ze sobą, a komórka nie przeżyla wypadku :P)<br /><br />Obiady były urozmaicone, wegańskie zupy warzywne z ziemniakami lub ryżem lub makaronem, makaron z sosem warzywnym lub pomidorowym (bardzo mi smakowały te sosy :D), ryż lub ziemniaki ze smażonymi warzywami z dobrym sosem, ryż z warzywami w sosie curry, raz nawet podali smażone tofu-kotlety z ziemniakami i białym sosem (100% wegańskim :D), do tego zawsze sałatki, owoce (jabłko, nektarynki, kiwi, śliwki etc), krakersy ryżowe i/lub desery wegańskie (budynie firmy Alpro, najlepiej smakował mi karmelowy :D)<br /><br />Czyli wypadek = horror (i nic tu nie będę opisywać), ale przynajmniej coś smacznego do jedzenia :o) Szpital niemiecki, nie wiem jak sytuacja w innych krajach, ale słyszałam że w Polsce nawet nie-weganie mają problemy z głodem w szpitalu :( Absurdalne, w końcu to jeden z najważniejszych punktów w leczeniu :(Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-51945888431479556012013-11-12T20:48:06.125+01:002013-11-12T20:48:06.125+01:00a wegańskie co dostałaś?a wegańskie co dostałaś?Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-36414547301835485932013-08-09T15:51:22.949+02:002013-08-09T15:51:22.949+02:00Zrobiłam dziś na imprezę - przepyszna! ;)Zrobiłam dziś na imprezę - przepyszna! ;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/08586346635325289646noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-21051874827395721352013-07-29T16:02:11.719+02:002013-07-29T16:02:11.719+02:00Bardzo to smutne,co napisałaś - nie przychodzi mi ...Bardzo to smutne,co napisałaś - nie przychodzi mi nic do głowy, by Cię, Kasiu, pocieszyć...(wybacz mi zwracanie się w drugiej osobie). Przycupnę tu u Ciebie, jeśli pozwolisz. I będę trzymać kciuki, byś spotykała wyłacznie życzliwych Ci ludzi.<br />Pozdrawiam Cię, życząc wszystkiego, co najlepsze!<br />Renata z MazowszaFanka toffihttps://www.blogger.com/profile/12752676462741701092noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-80729241289402281192013-05-12T20:12:41.821+02:002013-05-12T20:12:41.821+02:00To bardzo polecam :) Wymaga cierpliwości, ale nie ...To bardzo polecam :) Wymaga cierpliwości, ale nie trudniej niż normalne Polskie krokiety, pierożki albo paszteciki. Czyli raczej coś na Święta albo na niedzielę :)Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-29272112045317247032013-05-12T15:37:50.614+02:002013-05-12T15:37:50.614+02:00Super, że opisałaś. Cieszę się, że mogłam poczytać...Super, że opisałaś. Cieszę się, że mogłam poczytać :-) Dolmades wyglądają smacznie i normalnie mnie kusisz...Zielony Brzuszekhttps://www.blogger.com/profile/13997420757545468413noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-87126741654077180672013-05-12T15:07:31.848+02:002013-05-12T15:07:31.848+02:00Lubię takie gołąbki, choć niestety do tej pory mia...Lubię takie gołąbki, choć niestety do tej pory miałam okazję jeść gotowe. Własnej roboty muszą smakować o niebo lepiej :-)Veggiehttps://www.blogger.com/profile/02348437730698841892noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-56149621987759568202013-04-29T18:53:58.172+02:002013-04-29T18:53:58.172+02:00:D Też tak uważam :D Weganizm trzyma człowieka na ...:D Też tak uważam :D Weganizm trzyma człowieka na nogach, to przynajmniej udowodniłam do tej pory :o)Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-55880712035396667332013-04-29T00:38:43.476+02:002013-04-29T00:38:43.476+02:00Kasiu najbardziej cieszy mnie punkt1:) Pozdrawiam ...Kasiu najbardziej cieszy mnie punkt1:) Pozdrawiam wiosennie.margetahttps://www.blogger.com/profile/08647370816089437171noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-56302077568331398842013-04-15T18:24:45.522+02:002013-04-15T18:24:45.522+02:00Przy takiej "grypie" to radzę unikać imb...Przy takiej "grypie" to radzę unikać imbiru (i chili) :o) Lepiej ugotować gęstą zupę z ryżu, a poza tym dużo herbaty ziołowej...<br /><br />Ja na szczęście już o wiele mniej choruję, mocno naturalna dieta wege to cudeńko. Przez całą zimę przetrwałam w miarę sprawnie, i było tylko jedno jedyne zaziębienie :)Kasiahttps://www.blogger.com/profile/02293453775852512888noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1062522501627535590.post-65543944726064488292013-04-13T17:33:12.651+02:002013-04-13T17:33:12.651+02:00My ostatnio cierpieliśmy z powodu grypy żołądkowej...My ostatnio cierpieliśmy z powodu grypy żołądkowej - też nie było zbyt przyjemnie... Mam nadzieję, że jest już lepiej :) A herbatkę imbirową uwielbiam :)ginhttps://www.blogger.com/profile/06905248107139422233noreply@blogger.com