Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wynalazki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą wynalazki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 22 lipca 2011

Wynalazek nowego życia?


Czasem mam wrażenie że życie polega na tym: "Cokolwiek człowiek zrobi albo wymyśli, i jakkolwiek też się stara, to i tak w końcu wszystko będzie źle i wszyscy będą narzekać" :o) Nie jest to prawda a jednak się zgadza, czyli następny paradoks, w tym chaosie którego wielu uważa za "wszystko jest proste, tylko ty to komplikujesz bez przerwy". Osoby uważające "prawdę istnienia" za coś w rodzaju płaskiej deski zawsze wydawały mi się mocno podejrzane. Przykładem byłaby wiara w to że "lody są zawsze waniliowe, czasem czekoladowe a czasem truskawkowe - to wszystko co jest". A kto widział fatamorganę jest winny i niewiarygodny :o)

Moje "życie" często wydaje mi się być absurdalną konstrukcją, wynalazkiem jakiegoś kompletnie zwariowanego mózgu. I aby żyć dalej muszę wynajdować coraz bardziej zwariowane i dziwaczne aparaty... Ale w końcu zauważyłam jedną rzecz - kto ma więcej znajomości życia, ten kto widzi 0,05% czy ten kto widzi 99%, mimo że prawie wariuje od nadmiaru paradoksalnych informacji?

Przepis na człowiecze życie
  • duża sztuka serca
  • 2 funty zdrowego rozsądku
  • szklanka humoru
  • szczypta ironii
  • szczypta goryczy rzeczywistości
Sfermentować i zagotować w sosie paradoksalnym zwanym życiem, i popijać codziennie w wystarczającej ilości. Należy uważać przy dodawaniu goryczy i ironii, nadmiar robi wszystko bardzo ciężkostrawne, a brak może powodować zbyt sztuczny słodko-mdławy posmak

(następnym razem przepis na rewelacyjny płyn o nazwie "płyn rewelacyjny")
[obrazek jest z wikimedii]
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...