..jest piosenka grupy Zebda "Tomber la Chemise" (czyli dosłownie "rzucam koszulę", ze zmęczenia...). Za każdym razem gdy znowu świat usiłuje mną gardzić, bo jestem "nie taka jak trzeba", "nie taka skąd trzeba", "nie taka kiedy trzeba" albo po prostu wydaję się jakimś "nadludziom" zbyt brudna i spocona, to ta piosenka mnie natychmiast rozchmurza :) Każdy rodzi się w kałuży krwi i "brudu", i grzebią go znowu w "brudzie". A między jednym "brudem" i drugim "brudem" bardzo dużo jest innych "brudów" :o) Kto się boi "pobrudzić" boi się życia...
(jeśli z jakichkolwiek powodów nie widzicie filmu, na mojej stronie YouTube jest wersja koncertowa, właściwie nawet lepsza :)
Hej to hej :) Widzę że nowa strona, ale czemu tak wiele zmian? Takie ładne były kolory w poprzedniej.
OdpowiedzUsuńBo chciałam nowy świeży początek :) Poprzedni blog mi się na pół rozpadł, to znaczy kod bloga, i wszystko było pół zepsute, nawet nie mogłam w spokoju własnych stron otwierać :/ Wtedy to traci się zupełnie jakąkolwiek chęć na blogowanie. Więc wszystko zmieniłam w nowym blogu, że tak powiem kod odchudziłam, posprzątałam, i teraz dość dobrze to funkcjonuje :) Mi chodzi o pisanie bez niepotrzebnych przerw, jak mi przeglądarka ledwo dycha gdy tylko mój blog otworzę to wiem że coś się nie zgadza...
OdpowiedzUsuń